Patrząc na sytuację na lokalnych rynkach można spostrzec, iż właściciele firm coraz większą uwagę kierują na znalezienie innych źródeł finansowania inwestycji. Tego typu zachowanie nie jest niczym co bardzo dziwi szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę aktualną sytuację gospodarczą, pokłosie kryzysu, który niedawno nas dotknął i jego skutki oraz ogólnie tendencje do odkładania zamiast inwestowania pieniędzy. W powyżej opisanych realiach zachowanie silnej pozycji na rynku jest niezwykle trudne i istotne będzie podjęcie szeregu mocno przemyślanych czynności, które zaowocują wzrostem poziomu inwestycji przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów własnych koniecznych do uiszczenia. Rozwiązaniem, które efektywnie wychodzi naprzeciw powyższym uwarunkowaniom i które cieszy się coraz większym zainteresowaniem w środowisku właścicieli firm a także kierowników odpowiedzialnych za wdrażanie procesów inwestycyjnych jest w tym momencie leasing. Umowa cywilnoprawna, w ramach czego pierwsza ze stron (czyli leasingodawce) oddaje drugiej (zwanej leasingobiorcą) prawo do użytkowania wymienionej na piśmie rzeczy (zwanej przedmiotem leasingu) na wskazany czas w zamian za wcześniej uzgodnione raty leasingowe – a zatem regularnie wnoszone sumy przez leasingobiorcę na rzecz leasingodawcy. Taka zasada umowy cywilnoprawnej zawiera szereg korzyści zarówno dla leasingobiorcy jak i względem leasingodawcy. Ten pierwszy ma bowiem możliwość użytkowania nieodzownego w prowadzonej przez siebie firmie, sprzętu na wyjątkowych warunkach (bez konieczności ponoszenia wysokich kosztów związanych z wykupem na własność wskazanego dobra) przez ustalony przez obie strony czas.
Myśląc o zaletach leasingu z punktu widzenia leasingobiorcy warto tu wspomnieć szczególnie o niewielkim procencie wkładu własnego co pozwala zarówno w krótkim jak i dłuższym wymiarze czasowym zanotować znaczne oszczędności. Poza tym nadmienić należy także o możliwości rozliczenia podatku VAT czy też optymalizacji obciążeń o charakterze podatkowym – mówimy tu o tzw. tarczy podatkowej, co dodatkowo leży w gestii leasingobiorcy. Patrząc na tego typu przedsięwzięcie z punktu widzenia leasingodawcy konieczne będzie podkreślić, iż także dla niego udostępnienie określonego sprzętu w ramach leasingu to dość korzystne rozwiązanie szczególnie w sytuacji, gdy sam z danego dobra nie korzysta i nie jest mu ono do czegokolwiek niezbędne. Udostępniając wybrany sprzęt w ramach leasingu dostaje on źródło nadprogramowego zysku, otrzymywanego regularnie (najczęściej co miesiąc) przez cały czas trwania umowy. Istotny także jest fakt, iż przez cały czas obowiązywania powyższego stosunku cywilnoprawnego właścicielem dzierżawionego sprzętu jest leasingodawca. Dopiero po wygaśnięciu trwania umowy przedmiot umowy może przejść (zależnie od typu wybranego leasingu) formalnie na rzecz leasingobiorcy. Analizując różne aspekty całego przedsięwzięcia można z dużą pewnością stwierdzić, iż jest ono dobre dla dwóch stron, tak leasingobiorcy jak i leasingodawcy. Możliwość osiągnięcia obopólnych korzyści jest w danym przypadku bez wątpienia jednym z największych plusów i stanowi jednej ze szczególnie istotnych powodów, dla których leasing jako forma przeprowadzania inwestycji jest tak popularna zarówno w środowisku przedsiębiorców z niego korzystających jak i podmiotów wynajmujących wymienione dobra, na które jest popyt.